Nadmiernie dbam o higienę osobistą i nie mogę wytrzymać sama ze swoim ciałem kiedy jestem brudna. Intensywne wąchanie siebie bardzo mnie uspokaja a nawet usypia. Mam ten nawyk od dziecka z przerwami w występowaniu. Kładę się do łóżka, nakładamy koszulkę na twarz, na wysokości nosa i oczu i intensywnie wącham, wdycham swój zapach. Skąd się to bierze? Jak temu zapobiec?