melek

Może trochę pohamuje, ale na dłuższą metę niekoniecznie. Czy jest jakiś sposób, by załagodzić jego reakcję?

Próbowałaś z nim rozmawiać? Z postu nie idzie tego wywnioskować. Powinnaś go skonfrontować z faktami, tj z twoją wiedzą, że flirtował z kimś innym. I pytanie, czy sama chcesz ratować związek. Z opisu wynika, że facet może być toksyczny.

Lęk przed rozmową wynika ze strachu przed jego reakcją, która może być, a raczej na pewno będzie gwałtowna. I w tym tkwi mój problem- nie wiem, jak nakłonić samą siebie do tej rozmowy, której de facto pragnę, ale której się boję.

Cześć. Jestem tu nowa, trafiła tutaj szukając pomocy w internecie. Otóż jestem po ślubie 9 lat, już nawet nie pamiętam, w którym momencie odkryłam, że mój mąż jest osobą toksyczną, egoistyczną, despotyczną. Regularnie stosuje przemoc psychiczną, rzadziej fizyczną. Wiele razy obiecywałam sobie, że z nim porozmawiam, ale jakoś nigdy nie umiałam. Ostatnio poznałam kogoś, przy kim znów poczułam się dowartościowana. Zaniechaliśmy spotkań, bo mam męża. Teraz jestem całkowicie zdecydowana się rozstać, ale boję się jego reakcji, boję się mu o tym powiedzieć... Pomocy...