Pracowalam z dziewczyną 7 lat. Przyjaźniliśmy się. Była na moim ślubie itd. Kiedy zostałam zwolniona w ogóle się do mnie nie odezwała, nie napisała, nie zadzwoniła. Teraz, po roku przez znajomych przesyła mi pozdrowienia a ja poza grzecznym dziękuje nie mam ochoty na więcej. Czy to oznacza, ze chowam do niej urazę a może to normalne zachowanie? Byłyśmy dość blisko nie wiem co myśleć o tym wszystkim, proszę o opinie
Przebaczenie
w Niełatwe przejścia
Napisano
Pracowalam z dziewczyną 7 lat. Przyjaźniliśmy się. Była na moim ślubie itd. Kiedy zostałam zwolniona w ogóle się do mnie nie odezwała, nie napisała, nie zadzwoniła. Teraz, po roku przez znajomych przesyła mi pozdrowienia a ja poza grzecznym dziękuje nie mam ochoty na więcej. Czy to oznacza, ze chowam do niej urazę a może to normalne zachowanie? Byłyśmy dość blisko nie wiem co myśleć o tym wszystkim, proszę o opinie