Cześć mam na imię Agata , mam 20 lat . Zacznijmy od początku ... ponad rok temu zakończył się mój dwuletni związek . Zostałam zdradzona kilkukrotnie , czuje się oszukana zdradzona wykorzystana ... mam ogromny problem jestem zbyt naiwna , zawsze tak było . To jest głupie ale nawet w czasach szkoły byłam wykorzystywana przez moich pseudo przyjaciół , oszukiwana , wyśmiewana z podwodu nadwagi zawsze im ufałam starałam się zyskać kogoś kto przy mnie będzie ... tak jest do teraz bardziej z płcią przeciwną . Staram się znaleźć kogoś kto będzie przy mnie , gdy poznaje kogoś to zazwyczaj ulegam a później płacze bo znowu ktoś się mną zabawił . Dodam ze moja sytuacja rodzinna również może sie z tym wiązać . Szczerze mówiąc nie wiem co mam robić popadam w depresje wyje dniami i nocami boje sie już kogokolwiek poznać , ale czuje się samotna . Może plotę bez sensu ale czuje się zagubiona
Naiwna
w Niełatwe przejścia
Napisano
Cześć mam na imię Agata , mam 20 lat . Zacznijmy od początku ... ponad rok temu zakończył się mój dwuletni związek . Zostałam zdradzona kilkukrotnie , czuje się oszukana zdradzona wykorzystana ... mam ogromny problem jestem zbyt naiwna , zawsze tak było . To jest głupie ale nawet w czasach szkoły byłam wykorzystywana przez moich pseudo przyjaciół , oszukiwana , wyśmiewana z podwodu nadwagi zawsze im ufałam starałam się zyskać kogoś kto przy mnie będzie ... tak jest do teraz bardziej z płcią przeciwną . Staram się znaleźć kogoś kto będzie przy mnie , gdy poznaje kogoś to zazwyczaj ulegam a później płacze bo znowu ktoś się mną zabawił . Dodam ze moja sytuacja rodzinna również może sie z tym wiązać . Szczerze mówiąc nie wiem co mam robić popadam w depresje wyje dniami i nocami boje sie już kogokolwiek poznać , ale czuje się samotna . Może plotę bez sensu ale czuje się zagubiona