Trudno tak w kilku słowach opisać większą połowę swojego uważam nieudanego życia ...mam 43 lata i sporo za sobą niekoniecznie dobrego nieudane małżeństwo , rozwód milion problemów które trwają do chwili obecnej .Mieszkam z rodzicami niby swoją cześć domu mam dla siebie ale czuje się jak we więzieniu ..jestem ciągle ograniczana od ponad roku mam stałego partnera , który spędza ze mną czas i jest mi przy nim dobrze co nie podoba się mojemu ojcu i bratu są z tego powodu non stop awantury , że zniszczy mi on życie twierdzi mój ojciec i brat co chwile mnie gnębią obwiniają za wszystko zrzucając na mnie różne sprawy z życia codziennego a jak odmawiam słyszę wymówki i szantaż ..borykam się z brakiem akceptacji ze strony rodziny ciągłe wymówki a ze względów finansowych nie mogę się usamodzielnić , nie chce do końca mówić mojemu partnerowi jak wygląda sytuacja w domu bo sie wstydzę , za każdym razem gdy u mnie jest boje sie co sie wydarzy i czy nie będzie awantury ..mam związane ręce jestem bezradna i mam dość wszystkiego funkcjonuje bo muszę
Toksyczni rodzice ...problem z poczuciem wartości
w Niełatwe przejścia
Napisano
Trudno tak w kilku słowach opisać większą połowę swojego uważam nieudanego życia ...mam 43 lata i sporo za sobą niekoniecznie dobrego nieudane małżeństwo , rozwód milion problemów które trwają do chwili obecnej .Mieszkam z rodzicami niby swoją cześć domu mam dla siebie ale czuje się jak we więzieniu ..jestem ciągle ograniczana od ponad roku mam stałego partnera , który spędza ze mną czas i jest mi przy nim dobrze co nie podoba się mojemu ojcu i bratu są z tego powodu non stop awantury , że zniszczy mi on życie twierdzi mój ojciec i brat co chwile mnie gnębią obwiniają za wszystko zrzucając na mnie różne sprawy z życia codziennego a jak odmawiam słyszę wymówki i szantaż ..borykam się z brakiem akceptacji ze strony rodziny ciągłe wymówki a ze względów finansowych nie mogę się usamodzielnić , nie chce do końca mówić mojemu partnerowi jak wygląda sytuacja w domu bo sie wstydzę , za każdym razem gdy u mnie jest boje sie co sie wydarzy i czy nie będzie awantury ..mam związane ręce jestem bezradna i mam dość wszystkiego funkcjonuje bo muszę