Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Patrucja1012

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Patrucja1012

  1. witam mam 18 lat. W styczniu mam studniówkę. Spotykam się z pewnym chłopakiem, ale nie bardzo wiem, czy nadaje się na partnera. Chodzi o mojego „chłopaka”. Cudzysłów nie bez powodu, bo w sumie to taki luźny związek, spędzamy ze sobą mnóstwo czasu. Lubię go, może nawet coś więcej, ale zastanawiam się, czy powinnam go ze sobą zabrać. To nie jest typ imprezowicza. Tak mówiąc między nami, to chyba nie nadaje się do tej roli. Myślałam nawet, żeby wziąć kogoś zupełnie innego, a jemu to jakoś wytłumaczyć. Może nie wprost, że nie potrafi się bawić. Kiedy wyobrażam sobie, że idę na zabawę z moim „chłopakiem”, to skacze mi ciśnienie. On zupełnie, ale to zupełnie się do tego nie nadaje. Ogólnie to imprezowicz z niego średni. Raczej typ, z którym można fajnie porozmawiać, obejrzeć film, połazić po galerii albo muzeum. A studniówka to coś zupełnie innego - musisz zachwycać, olśniewać, zagadywać, tańczyć. Przynajmniej ja bym tego oczekiwała od partnera. Potrzebuję kogoś, kto bawi się lepiej i ma więcej energii ode mnie. Taki ktoś pociągnie temat i będzie fajnie. Boję się, że jak usiądę z moim „chłopakiem” przy stole, to już nie wstaniemy. Przegadamy noc, a inni będą nas obgadywać. Jestem raczej osobą żywą i chodzę na różne imprezy. Marzy mi się krążenie między stolikami, śmiechy, piruety. Chciałabym przeżyć imprezę życia. Obawiam się, że z tym partnerem to nie będzie możliwe. Czy mogę o nim zapomnieć na jeden wieczór? Czy on zapomni mi, jeśli wezmę kogoś innego? Dla mnie to trudna decyzja. Nie chcę tego zepsuć i go stracić. Lubię tańczyć w kółku razem z innymi. Chciałabym móc naprawdę się wybawić a nie siedzieć 8 godzin przy stole. Był kiedyś ze mną na urodzinach to nawet nie tańczył. Sam powiedział mi że do klubów nie chodzi. Co mam zrobić? Zapraszać innego kolegę z którym wybawię się i spędzę fajnie ten dzień i czy to przeszkadza z związku z moim ''chłopakiem''? Czy może powiedzieć mu ze już dawno z kimś się umówiłam? A pójść znowu zatańczyć poloneza i dwa razy na parkiecie kiedy ja tak lubię się wybawić? Nie wiem co zrobić.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.