Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Madzia2323

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Madzia2323's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Podejmuje. W tym momencie odkładam pieniądze aby odejść. Jednak łatwo nie jest. I co najmniej 3 tygodnie jeszcze muszę mieszkać z nim pod jednym dachem. A facet perfidnie przy mnie z nią rozmawia przez telefon i non stop smsuje. Nie wiem jak sobie z tym psychicznie poradzić.
  2. Witam, mam 23 lata, jestem kobietą i mam taki problem. Niedawno się przeprowadziliśmy. Mamy kilkuletnia córkę. W nowym miejscu zamieszkania partner poznał "koleżanke". Potrafi spędzać z nią w każdym weekendzie jeden dzień. Od rana do wieczora. Jeździ z nią na różne atrakcje, w momencie, w którym ja siedzę w domu z dzieckiem. Napomknę, że mnie od urodzin dziecka nie zabrał nigdzie. Gdy oskarżyłam go o zdradę, wyśmiał mnie prosto w twarz. Uważa, że jestem chora psychicznie, bo on mnie nie zdradza a to koleżanka. Uważa, że chce trzymać go na smyczy. Stwierdził tak po tym jak powiedziałam, że nie życzę sobie aby miał z nią kontakt. Powiedział, że ja nie będę wybierała mu znajomych. A on ja lubi. Odezwałam się do tej kobiety, gdyż miałam z nią również kontakt. Stwierdziła, że nic ich nie łączy. Nie chcę mieć z nami nic do czynienia i kończy kontakt z nami. Jednak od tamtego momentu mój facet nadal non stop z nią esemesuje, zaczął jeszcze bardziej ukrywać telefon. Ustawił wszędzie hasła abym nie mogła nic zobaczyć. Facet jest typowym toksycznym facetem. Znęca się nade mną psychicznie i dość często stwarza sytuację abym pokazała, że nadal jestem o niego zazdrosna. Moje pytanie jest takie. Czy ja na prawdę przesadzam? Czy to jest normalne, że facet ma "kolezanke". Z którą woli spędzać czas niż z własną rodzina?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.