Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

MtDeon

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

MtDeon's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Dzień dobry, jestem nowy, to mój pierwszy post. Postanowiłem napisać, ponieważ chciałbym prosić o poradę. Przez 3 lata miałem nieprzyjemną przygodę z używkami, substytut marihuany. Potrafiłem palić przez tydzień codziennie, bo bez tego filmy, spacery i ogólnie codzienność wydawały mi się nudne. Gdy się kończyło nie miałem żadnych objawów odstawiennych (ośrodek nagrody jest w porządku), ale kusiło mnie, gdy była okazja, by "zapalić", np. gdy zostawałem san na kilka dni w domu. Czasami była przerwa pół roku, czasami rok, czasami dwa tygodnie. Dałem sobie z tym spokój, nie chcę, bo zbyt dużo mnie to kosztowało, i nie chodzi mi o pieniądze. Ta zabawa kosztowała mnie poważnymi problemami w pracy. Pracowałem biurowo, gdzie liczy się kreatywność, aktualizowana wiedza itp. Dwukrotnie straciłem pracę, ponieważ byłem bardzo rozkojarzony. Dwa razy zmieniłem pracę, ponieważ poszedłem na lepsze warunki, ale raz zwolnili ze względu a likwidację działu. W efekcie w CV mam wiele pozycji kilku miesięcznych, przez co padają pytania, dlaczego tak często zmieniam pracę (ponieważ kolejni płacili więcej? Tego nie mogę powiedzieć) Dostałem fobii społecznej, nie spułchwalałem się z kolegami z pracy czułem się jak obcy, niekompetentny do swojego stanowiska, moja samoocena spadła do zera, przestałem śledzić nowinki branżowe, podświadomie zacząłem "wychodzić" z branży, chociaż trudno znaleźć coś lepszego i lepiej płatnego w moim zawodzie. Trudno mi od dwóch miesięcy znaleźć pracę, chociaż w zawodzie jestem 8 lat. Teraz znowu nie zostanę zatrudniony (to już czwarta rozmowa wieloetapowa). Straciłem sens pracy w zawodzie. Nie mam żadnej motywacji, nie czuję się w tym dobry, chcę się poddać. Nawet prywatnych klientów już nie szukam (jako freelancer). Wiem, że takie podejście jest złe. Chciałbym zapytać, czy jest sens skupić się na zaktualizowaniu swojej wiedzy branżowej i dalej próbować swoich sił w tym, czym zajmuję się od kilku lat, czy jednak dać sobie spokój i szukać czegoś innego? Mam okazję, by dość szybko nadrobić braki, ale czy to ma sens? Cały czas mam wrażenie, że każdy mnie w branży kojarzy. Czy to Wrocław, Warszawa, Katowice czy Poznań mam wrażenie, że w każdej agencji wiedzą o mnie i celowo mnie nie zatrudniają, ponieważ wiedzą, że "to on", ten, który nic nie wie, co zmienia pracę. Nie ogranicza mnie jedno miasto praca zdalna) a mimo to boję się, wstydzę się ponownie sie starać, bo mam wrażenie, że w czasie okresu próbnego znowu się na mnie poznają i zakończą współprace. Mam 32 lata, dawno powinienem być seniorem lub starszym, a nawet wśród junorów czuję się jako ten gorszy. Co powinienem zrobić?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.