Witam.
Mam 24 lata. Roznica miedzy nami jest 2 lata. Slub mamy w sierpniu 2021. Znamy sie 4 lata. Klocimy sie co jakis czas. Sprawdzalam telefon mojemu chlopakowi bo pisal z roznymi dziewczynami. Mi sie to nie podobalo. Mowil ze mam problem z glowa. Mowilam jakbys mi noe dawal znakow to bym nie byla zazdrosna. Ja mu nie daje zadnych znakow do zazdrosci. Wyzywa mnie od gowniar, idiotek, ze jestem jakas tempa, nie umiem sluchac. Moja psychika pada. Mam ciezko. Rozmawiamy ale pozniej jak jest klotnia to leci wszystko. Tez nie jestem idealna wiem to. Ja przepraszwm zawsze bo czuje sie winna. chce miec normalne relacje. Chce opini ludzi czy ja naprawde robie az tak zle?
Sama robie wszystko. Piore gotuje sprzatam. Chodze do pracy. Nie jestem od niego zalezna finansowo.