Mam 34 lata, jestem mezczyzną.Nienawidze innych ludzi oraz czuje do nich wstret i odraze. Od zawsze tak mialem. Nigdy nie kochalem ani nie mialem nikogo bliskiego. Juz w wieku 3 lat nienawidzilem rodzicow oraz nowonarodzonego brata. Nie ufam nikomu, ludzie to bestie ktore tylko czyhaja aby mnie skrzywdzic i wykorzystac. Wlacze na co dzien z nimi, szczegolnie nienawidze rodziny. Nigdy nikogo nie kochalem, ani nie bede. Nawet odrzucalem matke jako noworodek. Nie chcialem pic mleka matki. Dzis, zyje i.pracuje ale dalej nienawidze innych ludzi coraz bardziej. Praktycznie z nikim nie rozmawiam, nie mam przyjaciol ani znajomych, z rodzina nie rozmawiam bo nie sa dla mnie zadnym partnerem do rozmowy.