Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

SolidSnake2001

Użytkownik
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

SolidSnake2001's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Twórca Konwersacji
  • Jest tu ponad tydzień
  • Jest tu ponad miesiąc

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Dzień Dobry Mam 20 lat i jestem mężczyzną. Spróbuje pierw nakreślić moją przeszłość bo to jest potrzebne by zrozumieć to co teraz się dzieje. Od 4 roku życia chorowałem na ciężką chorobę krwi, przez co przebywałem często w szpitalach, mój stan zdrowia był na tyle zły, że nie mogłem chodzic normalnie do szkoły, mój tok nauczania od podstawówki do gimnazjum odbywał się w domu, na nauczaniu indywidualnym, dopiero później poszedłem do szkoły ponieważ mój stan zdrowia w końcu się poprawił. Przez okres od podstawówki do gimnazjum, nie fukcjonowałem w środowisku szkolnym, z rówieśnikami, miałem kolegów z podwórka ale to było małe grono, które teraz się rozpadło. W technikum było mi ciężko, ludzie traktowali mnie tam trochę jak powietrzę, zachorowałem wtedy na depresje i to ciężką, miałem myśli samobójcze, nikt mi nie pomógł, rodzice zbagatelizowali problem. Byłem totalnie sam, przyjmowałem leki psychotropowe by jakoś utrzymały mnie przy życiu. W klasie w technikum nawiązałem może jedynie kontakt z jednym kolegą, który trzymam do dziś, jednak nie jest on mi jakiś bliski specjalnie. Wyszedłem z depresji o własnych siłach, skupiłem się na emocjach i znalazłem sposób na wyciszenie emocji i zredukowanie ich. Mam ogólnie problemy w relacjach z dziewczynami, przez całe moje życie wyglądały one słabo, (miałem kiedyś bliższą koleżankę, która mogła coś do mnie czuć ale relacja z nią się pogorszyła, głównie z jej winy, okazała się toksyczną osobą). Odczuwam pewną frustracje, ludzie w moim wieku są już w związkach, ja nigdy nie miałem kobiety, czuje się trochę poszkodowany emocjonalnie przez to, chciałbym zaznać w końcu bliskości emocjonalnej i seksualnej. Mam małą grupkę znajomych, ale ona też się rozpada, jestem trochę sam z tym wszystkim,a do nikogo nie mogę zwrócić się w realnym życiu. Czuje, że problem narasta i staje się co raz większy. Proszę o jakieś wskazówki.
  2. Dzień Dobry Od dłuższego czasu prześladuje mnie jeden temat, jest to pewna obawa.Otóż w mojej rodzinie,brat okazał się fanatykiem religijnym.Po przyjeździe do domu (mieszka za granicą),urządzał ciągle awantury z tego powodu,pokłócił się mocno jeszcze z jednym domownikiem,narzucał mu czytanie biblii,chodzenie do kościoła itp. ,a ja nie za bardzo wiedziałem jak zareagować na tego typu sytuacje.Dodam ,że sam jestem bardziej agnostykiem i obawiam się kolejnych konfliktów na tym tle w przyszłości,gdyby on znów się pewnego razu zjawił w domu.Co w takie sytuacji należy zrobić ? Jak się bronić,rozmawiać z taką osobą ? Przeżyłem to trochę emocjonalnie,czułem bardzo dużą wściekłość na mojego brata gdy kłócił się z innymi członkami rodziny.
  3. Dzień Dobry Już od dłuższego czasu,zaobserwowałem u siebie ,że jestem biseksualny.Nie ukrywam ,że dziwinie się z tym czuje i odczuwam duży lęk,związany z odrzuceniem przez rodzinę,znajomych,gdyby się o tym dowiedzieli.Wszedłem nawet na pewne forum gdzie chciałem się dowiedzieć, co inni myślą o ludziach z inną orientacją,to trochę się przeraziłem,spotkałem się z neagtywnym odbiorem,co trochę przeżywałem i nie mogłem przez to spać. Co mogę zrobić w takiej sytuacji ? Przepraszam za to ,że moja wypowiedź może bardzo chaotycznie brzmieć,ale jestem trochę zmieszany emocjonalnie.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.