Jestem 25 letnia pracująca kobieta. Odkąd miesiąc temu poronilam nie mogę sobie poradzić z tym problemem, zamknęłam się na najbliższych, zrobiłam się bardziej skryta. Mój chłopak ciągle mi powtarza że już wszystko jest za nami i że musimy iść do przodu. A mi jest ciężko, ciągle wymyślam sobie jakieś zajęcia żeby tylko nie myśleć o tym wszystkim co się wydarzyło.