Witam, mam 26 lat i jestem w 6 miesiącu ciąży... Zaszłam w ciążę z facetem z którym spotykałam się 4 lata. Było to wszystko z przyzwyczajenia, nie kocham go tylko kogoś innego kogo już straciłam na zawsze... Nie wyobrażam sobie życia i wychowywania synka z facetem którego nie kocham, wręcz mam do niego ogromny żal za te wszystkie zdrady wobec mnie.. często nachodzi mnie myśl żeby po porodzie zostawić mu synka i rzucić się z pierwszego lepszego mostu ponieważ nie będę już szczęśliwa i do niczego się nie nadaje... Nie mam nawet z kim o tym porozmawiać.