Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Darkest Phantasm 85

Użytkownik
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Darkest Phantasm 85

  1. Współczuję. Ja miesiąc temu zatrułem się rtęcią z rozbitego termometru (wiem, porażka) i problem został zbagatelizowany przez służbę zdrowia z niedowierzania, że z takiej ilości rtęci można się zatruć - a jednak. Teraz już jest za późno. Został mi może miesiąc życia. Zatrucie metalem ciężkim nie daje żadnych szans. Natomiast Ty masz szansę jeszcze długo pożyć. Kontynuuj terapię i nie trać wiary. Są przypadki, w których organizm ludzki potrafi pozytywnie zaskoczyć. Grunt to pozytywne myślenie i dbanie o siebie. Życzę powodzenia!
  2. Witam. Jakieś cztery tygodnie temu śmiertelnie się zatrułem (mniejsza o detale bo idiotyzm tego zdarzenia mnie jeszcze bardziej dobija). Od tamtej pory "walczę" ze służbą zdrowia, chociaż na daremno bo sprawa i tak jest już przegrana- klamka zapadła. Siedzę sam w mieszkaniu i z dnia na dzień obserwuję powolną degradację swojego organizmu. Śmierć, na którą się czeka, jest tym rodzajem śmierci, którego najbardziej się zawsze bałem. I dopadła mnie... Na razie jestem w miarę sprawny fizycznie, ale to powoli się zmienia. Zatrucie, którego padłem ofiara niesie ze sobą wiele powikłań. Każdy dzień jest swego rodzaju zagadką - co posypie się dzisiaj? Czy wstanę z łóżka? Nie daję już rady. Mam tysiąc myśli i emocji na godzinę...
  3. I jeszcze co do początku posta: Tutaj też miałem podobnie. Rzeczy, o których napisałaś sprawiły, że odizolowałem się od ludzi, a teraz żałuję tego - ale w moim przypadku jest już za późno na zmianę. Natomiast Ty masz jeszcze szanse coś zmienić. Staraj się nie odcinać od świata, bo ta samotność,, której się tak boisz jest właśnie za tą granicą. Miejsca na świecie jest dużo, na pewno znajdziesz w końcu kawałek dla siebie
  4. Miałem to samo. Od toksycznych ludzi trzeba się trzymać z daleka - ściągają w dół. Niewielu jest wartościowych ludzi na świecie - ja się do nich również nie zaliczam. Ale staram się już nie patrzeć z góry na wszystkich, staram się nie oceniać ludzi a próbuję ich po prostu zrozumieć, "wejść w ich skórę". Każdy z nas jest inny i to jest ciekawe. Zawsze przypominają mi się słowa mojego nieżyjącego już ojca - "gdyby wszystkie ptaki w lesie śpiewały tak samo, to świat byłby strasznie smutny".
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.