Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Aduśka

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

Aduśka's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Mam 27 lat i w ostatnich trzech latach walczyłam z depresją (poronienie w połowie ciąży i śmierć taty), która przyczyniła się i upewniła jednocześnie do zakończenia długoletniego związku. Na początku tego roku byłam z chłopakiem, który z dnia na dzień mnie zostawił. Przeżywałam to strasznie i w chęci „zastąpienia” go zaczęłam kolejny „związek” zdecydowanie za szybko. Byłam tego świadoma i wiedziałam, że nic z tego nie będzie, a jednocześnie nadal brnęłam w to łudząc się, że jednak będzie dobrze. Niestety tak nie było, a wręcz coraz gorzej. Ten związek pozbywał mnie energii, radości, dusiłam się. Zero wsparcia, zaangażowania, zainteresowania (mimo kilkunastu rozmów i próby rozwiązania problemu), co skłoniło mnie do podjęcia decyzji o rozstaniu. Nie chciałam żeby depresja wróciła. W trakcie zbierania się do poważnej rozmowy, poukładałam sobie dużo w głowie, jeśli chodzi o przeżycia, czego aktualnie potrzebuję, skupieniu się na sobie itp. Kilka dni po rozstaniu poznałam chłopaka, z którym w czasie rozmowy każde z nas zadeklarowało, że nie szuka związku, jedynie relacji friend with benefits. Spotkanie przebiegło kompletnie inaczej niż się tego spodziewaliśmy. Całonocne rozmowy, opowieści o życiu, oraz doświadczeniach itp. To było jak grzmot z jasnego nieba, z mojej jak i jego strony. Teoretycznie nie powinnam mieć dylematu, ponieważ wszystko jakby samoistnie „zaskoczyło”, nawet głowa się w końcu uspokoiła, znowu poczułam się jak nastolatka z „motylkami w brzuchu”, ale jednak gdzieś przechodzą myśli, że to dziwne i niewiarygodne. Dodatkowo bardzo liczę się z opinią przyjaciół i rodziny, którzy nic jeszcze o tym nie wiedzą, ponieważ boję się, że nie zrozumieją. Zastanawiam się czy mimo wszystko wstrzymać się z poinformowaniem przyjaciół i rodziny o tym fakcie (mimo, że nie minęło dużo czasu od poprzedniego związku) ? Oraz czy lub jak zapanować nad emocjami, żeby znowu nie cierpieć. Pozdrawiam.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.