Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Tyna876

Użytkownik
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Tyna876's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam , jestem 27 letnia dziewczyną i mam problem z utrzymaniem relacji z mężczyznami. Bylam w dwóch związkach ponad 5 letnich i każdy skończył się przez nawiązanie znajomości z innym facetem. W obydwu przypadkach bardzo kochałam swojego partnera ale mimo wszystko jeśli tylko ktoś poświęcił mi więcej uwagi i zainteresowania kończyło się na pocałunku i zaprzepaszczeniu udanego związku. W moim domu nigdy nie było ojca i matki. Moja mama zmieniała partnerów dość często aż popadła w alkoholizm. Niestety wybrała alkohol i faceta ponad dzieci i przez to młodszy brat musiał wyjechać za granicę do ojca. Po rozstaniu z pierwszym facetem miałam za sobą próbę samobojcza lecz gdy lekarz do niej zadzwonił stwierdziła że jest na imprezie i nawet jej to nie ruszyło ze prawie mnie straciła... nie rozmawiałam z mama parę lat lecz rok temu ciężko zachorowała i zmarła bez rozmowy i wybaczenia... mój drugi związek skończył się tak samo ... nie potrafię wyjaśnić dlaczego to robie bo przecież kocham swojego partnera... gdy się rozstaliśmy nie potrafiłam sobie z tym poradzić pierwsza mysl była taka ze nie chce nikogo juz krzywdzić i najlepiej jakby mnie juz nie było... ale nie mogę tego zrobić dlatego szukam pomocy i odpowiedzi dlaczego to robie skoro nie chce ...
  2. Witam , jestem 27 letnia dziewczyną i mam problem z utrzymaniem relacji z mężczyznami. Bylam w dwóch związkach ponad 5 letnich i każdy skończył się przez nawiązanie znajomości z innym facetem. W obydwu przypadkach bardzo kochałam swojego partnera ale mimo wszystko jeśli tylko ktoś poświęcił mi więcej uwagi i zainteresowania kończyło się na pocałunku i zaprzepaszczeniu udanego związku. W moim domu nigdy nie było ojca i matki. Moja mama zmieniała partnerów dość często aż popadła w alkoholizm. Niestety wybrała alkohol i faceta ponad dzieci i przez to młodszy brat musiał wyjechać za granicę do ojca. Po rozstaniu z pierwszym facetem miałam za sobą próbę samobojcza lecz gdy lekarz do niej zadzwonił stwierdziła że jest na imprezie i nawet jej to nie ruszyło ze prawie mnie straciła... nie rozmawiałam z mama parę lat lecz rok temu ciężko zachorowała i zmarła bez rozmowy i wybaczenia... mój drugi związek skończył się tak samo ... nie potrafię wyjaśnić dlaczego to robie bo przecież kocham swojego partnera... gdy się rozstaliśmy nie potrafiłam sobie z tym poradzić pierwsza mysl była taka ze nie chce nikogo juz krzywdzić i najlepiej jakby mnie juz nie było... ale nie mogę tego zrobić dlatego szukam pomocy i odpowiedzi dlaczego to robie skoro nie chce ...
  3. Witam , jestem 27 letnia dziewczyną i mam problem z utrzymaniem relacji z mężczyznami. Bylam w dwóch związkach ponad 5 letnich i każdy skończył się przez nawiązanie znajomości z innym facetem. W obydwu przypadkach bardzo kochałam swojego partnera ale mimo wszystko jeśli tylko ktoś poświęcił mi więcej uwagi i zainteresowania kończyło się na pocałunku i zaprzepaszczeniu udanego związku. W moim domu nigdy nie było ojca i matki. Moja mama zmieniała partnerów dość często aż popadła w alkoholizm. Niestety wybrała alkohol i faceta ponad dzieci i przez to młodszy brat musiał wyjechać za granicę do ojca. Po rozstaniu z pierwszym facetem miałam za sobą próbę samobojcza lecz gdy lekarz do niej zadzwonił stwierdziła że jest na imprezie i nawet jej to nie ruszyło ze prawie mnie straciła... nie rozmawiałam z mama parę lat lecz rok temu ciężko zachorowała i zmarła bez rozmowy i wybaczenia... mój drugi związek skończył się tak samo ... nie potrafię wyjaśnić dlaczego to robie bo przecież kocham swojego partnera... gdy się rozstaliśmy nie potrafiłam sobie z tym poradzić pierwsza mysl była taka ze nie chce nikogo juz krzywdzić i najlepiej jakby mnie juz nie było... ale nie mogę tego zrobić dlatego szukam pomocy i odpowiedzi dlaczego to robie skoro nie chce ...
  4. Witam , jestem 27 letnia dziewczyną i mam problem z utrzymaniem relacji z mężczyznami. Bylam w dwóch związkach ponad 5 letnich i każdy skończył się przez nawiązanie znajomości z innym facetem. W obydwu przypadkach bardzo kochałam swojego partnera ale mimo wszystko jeśli tylko ktoś poświęcił mi więcej uwagi i zainteresowania kończyło się na pocałunku i zaprzepaszczeniu udanego związku. W moim domu nigdy nie było ojca i matki. Moja mama zmieniała partnerów dość często aż popadła w alkoholizm. Niestety wybrała alkohol i faceta ponad dzieci i przez to młodszy brat musiał wyjechać za granicę do ojca. Po rozstaniu z pierwszym facetem miałam za sobą próbę samobojcza lecz gdy lekarz do niej zadzwonił stwierdziła że jest na imprezie i nawet jej to nie ruszyło ze prawie mnie straciła... nie rozmawiałam z mama parę lat lecz rok temu ciężko zachorowała i zmarła bez rozmowy i wybaczenia... mój drugi związek skończył się tak samo ... nie potrafię wyjaśnić dlaczego to robie bo przecież kocham swojego partnera... gdy się rozstaliśmy nie potrafiłam sobie z tym poradzić pierwsza mysl była taka ze nie chce nikogo juz krzywdzić i najlepiej jakby mnie juz nie było... ale nie mogę tego zrobić dlatego szukam pomocy i odpowiedzi dlaczego to robie skoro nie chce ...
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.