Cześć
W dużym skrócie:
Jestem Michał, mam 21 lat i odkąd pamiętam zawsze nienawidziłem siebie. Większość życia przesiedziałem w domu zazdroszcząc rówieśnikom takich dla niektórych prostych spraw jak spotykanie się z kolegami/koleżankami, imprezy itp. Od jakiegoś czasu zazwyczaj nocą nawiedzają mnie myśli i takie wyobrażenia moich ostatnich chwil i dlatego tu postanowiłem o tym napisać być może znajdzie się ktoś kto mógłby mi pomóc bo na prawdę nie mam sił ciągnąć tego wózka.