Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Beatapazurek

Użytkownik
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

Beatapazurek's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Twórca Konwersacji
  • Jest tu ponad tydzień
  • Jest tu ponad miesiąc
  • Jest tu ponad rok Rare

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Witam. 2 lata temu zdiagnozowano u mnie zaburzenie lękowe. Otrzymałam leki, które biorę do dziś. Od 2 lat nie miałam ataków paniki, pierwszy silny był kiedy nie wiedziałam jeszcze o swoich dolegliwościach. Kilka dni temu zaczęło mi kołatać serce, zaczęłam się martwić że szybko bije i zmierzyłam ciśnienie. Było dość wysokie i puls 150. Przestraszyłam się tego i pojechałam do lekarza żeby zrobić ekg. Wyszła tachykardia, dostałam lek na zwolnienie pracy serca jednak czułam że to może być atak paniki, bo dodatkowo wystąpiła suchość w gardle i sama się nakrecalam. Byłam na zwolnieniu przed pół roku, po zwolnieniu zakończyłam też pracę. Poszukuję nowej, ale jak mam gdzieś wyjść z domu, zawroty głowy u kołatanie serca wraca. Nie jestem w stanie wyjść z domu sama i nie wiem gdzie szukać pomocy. Mam kredyt który muszę spłacać i swoje rachunki biezace, a nie mam sił wyjść z domu, boję się wyjścia i odwołałam rozmowę kwalifikacyjną. Czy są osoby które były lub sa w takiej sytuacji? Czy jest jakaś forma pomocy finansowej?
  2. Pani Katarzyno, bardzo dziękuję za odpowiedź. Tak, pracuję na Stacji już ponad 6 lat. Ostatnio w pracy tak naprawdę nic się nie wydarzyło, ale Klienci zaczęli być coraz bardziej (przepraszam za wyrażenie) chamscy. Rozumiem, że pandemia i każdy się boi, inaczej reaguje na stres, ale czasami mam wrażenie, że jesteśmy traktowani jak zabawki do bicia i poniżania. Firma również bardzo dużo wymaga, zwłaszcza w czasie pandemii. Zaczęło się tak naprawdę od tego, że nie wykonywałam wszystkich swoich obowiązków tak jak należy, mimo tego, że zawsze się staram się je wykonywać jak najlepiej i dzięki temu zostałam doceniona awansem. Zapominałam czegoś zamówić, albo czegoś wykonać... Żadnej konsekwencji nie poniosłam ze strony kierownika, ale przejmowałam się tym, że coraz bardziej jestem rozkojarzona i nie wiedziałam dlaczego tak się dzieje. Dziś wróciłam do pracy, pierwszy dzień po 3-tygodniowym zwolnieniu i około godziny 13:00, czyli w połowie zmiany znowu zaczęłam mieć duszności, zawroty głowy i wewnętrzny niepokój, mimo tego, że Klientów jest ostatnio niewiele i w dniu dzisiejszym nie było żadnej stresującej sytuacji. Powtórka z rozrywki, musiałam kogoś poprosić, by przyszedł za mnie i pracował do końca dnia, a ja wróciłam do domu. To bardzo utrudnia funkcjonowanie i nie wiem co robić dalej. Tym razem udało się załatwić zastępstwo, ale może się zdarzyć w końcu sytuacja, że współpracownicy nie będą mogli za mnie przyjść. Jutro mam wizytę u lekarza pierwszego kontaktu- może uda się coś zaradzić. Wiem, że lek Egzysta działanie terapeutyczne wykazuje po 2-4 tygodniach od rozpoczęcia stosowania, a ja nie mogę tak długo czekać. Muszę być w pełni dyspozycyjna i gotowa do pracy. Rozpoczęłam medytację, ale ciężko się skupić przy domu pełnym ludzi i dzieci. Może spróbuję ze słuchawkami..
  3. Witajcie. Mam 26 lat. Od kilku lat zajmuję stanowisko zastępcy menadżera na stacji paliw. Ponadto mam ciągły kontakt z klientami stacji, ponieważ obsługuje tez kase fiskalna. Wszelkie skargi klientow zawsze przyjmowałam, jednak nie obyło się nigdy bez uczucia większego bądź mniejszego stresu. Od kilku tygodni zaczęłam słabnąć, były niepełne omdlenia, kołatanie serca, duszności, drżenie i potliwość rąk i nóg. Wylądowałam w szpitalu na kardiologii. Zrobiono mi wszelkie możliwe badania, neurologicznie i kardiologicznie jest w porządku, a ja nadal mam te same objawy. Otrzymalam skierowanie do Centrum zdrowia psychicznego, jednak na wizyte muszę czekać ponad miesiąc. Jestem na zwolnieniu, ale sytuacja w firmie obliguje mnie do powrotu do pracy. Otrzymalam tabletki Egzysta, przyjmuje je juz drugi tydzień, ale efektów działania jeszcze nie odczuwam. Jak mam sobie poradzić w pracy przy nawracających objawach, które negatywnie wpływają na moje funkcjonowanie? Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie rady
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.