Twoja historia trochę przypomina historię z filmu tredowata, tyle tylko że w filmie rodzina nie akceptowala,Ale partner kochal nad zycie. Moim zdaniem jezeli Twoj partner nie stanie po Twojej stronie, nie masz co liczyć na akceptację rodziny. Druga sprawa skoro partner nie widzi w tym nic dziwnego że czujesz się nieakceptowana i nic z tym nie robi, to jakia jest jego miłość do Ciebie?. Może Ty powinnaś coś zrobic żeby był o Ciebie zazdrosny, żeby może poczuł się Chociaż w małym stopniu tak jak Ty