Witam
Pisze w sprawie mojej mamy .
Od długiego czasu mniej więcej 6 miesięcy moja mama 52 l. wymyśla różne rzeczy na początku mówila że sąsiedzi kradną jej wodę że ktoś ma klucze od jej mieszkania i jak jej nie ma w domu to ja okradają A to wodę A to firanki. Kilku krotnie zmieniała zamki. Teraz mówi cały czas że sąsiedzi kradną jej prad kilka razy wzywala elektryka i mówił jej że nikt się nie podłączył ale ona nie wierzy sama też jej to mówiłam ma bardzo niskie rachunki za prąd więc jest to nie możliwe. W mieszkaniu wylaczyla bezpieczniki żeby nikt jej nie kradl pradu . Do kontaku wtyka np ladowarki od telefonu bo ktoś tam się podłączył nie wiem co mam robić i jak jej pomóc. Proszę o szybką poradę.