Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

nafisabapary

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

nafisabapary's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Mam 23 lata, mam dwu i pół letnią córeczkę że związku mieszanego. Jestem żoną, muzułmanką. Od ponad 3 lat zajmuje się głównie domem. Mój problem polega na tym, że odkąd pamiętam (dosłownie od zawsze) nie potrafiłam radzić sobie z emocjami. Głównie ze złością. Denerwuję się bardzo łatwo, szybko, nie potrafiąc się przy tym ani trochę kontrolować. Nie ważne czy przy obcych czy znajomych. Mam świadomość tego, że ludzie mają mnie za nerwuskę. Być może złą osobę. Wiele razy od wielu osób słyszałam, że ze mną nie da się żyć. Ze to niemożliwe. Że ze wszystkiego zrobię problem. Moje pytanie to, gdy da się jakoś zapanować nad moimi emocjami? Czy da się kontrolować moją złość ? Czy to jakiś rodzaj choroby psychicznej? Dodam, że często słyszałam, że jestem nerwowa po tacie. Jego też łatwo wyprowadzić z równowagi a nawet z cierpliwości. Rozmowy z samą sobą, modlitwy, oddychanie, wyciszenie nie pomagają mi. Gdy przychodzi złość, to tak, jakby część mojego mózgu odpowiedzialna za kontrolę, nagle przestała działać. Jakbym straciła do niej dostęp. Złość ma różne skutki, krzyk, bicie, wyzwiska, placz, to skutki wyprowadzenia mnie ze stanu równowagi i spokoju, efekty braku kontroli nad sobą. Niszczenie tym każdą relację. Ze znajomymi, rodziną, mężem, córką
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.