Witam,
Od ponad 3 lat pracuje w Holandii. Mam depresję związana z tęsknotą za rodzina i przyjaciółmi którzy są w Polsce. Jedyna osoba, która teoretycznie powinna mi wystarczyć jest mój przyszły mąż. Niestety, potrzebuję więcej osób w swoim życiu którzy są mi potrzebni a którym ja też mogę być potrzebna. Nie tworzę nowych znajomości w Holandii. Myślami jestem cały czas w Polsce. Jestem zablokowana, nie rozwijam się, nie mam na nic ochoty ani siły. Zdaje sobie sprawę że powrót do Polski będzie sporą trudnością. Różnice między tymi krajami są spore. Boje się że aktualnie możemy nie znaleźć pracy szybko, musimy wynająć mieszkanie. Nie chce podjąć złej decyzji, chce założyć rodzinę ale w Holandii dla mnie jest to niemozliwe. Nie wiem co robić, jestem w złej kondycji psychicznej, nie chce żeby tam zły stan miał wpływ na podjęcie jednej z ważniejszej decyzji w życiu.
