Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Hmh19m

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Hmh19m's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. *wybrałem tę kategorie bo sprawa utrudnia mi również nawiązywanie głębszych relacji, ale ogranicza mnie to w relacjach ze wszystkimi ludźmi, jeśli Admin ma lepszy pomysł odnośnie kategorii to prosze o przeniesienie:)* Mam problem, do pewnego momentu w życiu byłem wyrzutkiem, kiedy nadarzyła się okazja (przeprowadzka na północ Polski, nowy start) postanowiłem to zmienić, wydaje mi sie, że mam poczucie humoru trafiające do wielu ludzi więc zostałem "śmieszkiem"... Pomogło mi to na chwile, faktycznie ludzie zaczeli mnie lubić ale lubili mnie tylko za to, że było ze mną wesoło, nie miałem prawdziwych przyjaciół. Taktyka którą obrałem w dłuższej perspektywnie przyniosła mi dramatyczne skutki - ja nie potrafie rozmawiać z ludźmi, potrafie ich tylko rozśmieszać. Rozmowa w grupie kiedy ktoś zacznie jakiś temat jeszcze mi jakoś idzie, natomiast rozmawianie w cztery oczy sprawia mi gigantyczne problemy. Z niektorymi ludźmi nie potrafie rozmawiać wcale, z innymi z dużym dyskomfortem. Zawsze kiedy staram sie poprowadzić normalną rozmowę mam wrażenie, że druga strona ma mnie za nudziarza, ratuje się wtedy jakimś żartem i tak cały czas. Nie mam przez to prawdziwych przyjaciół, mamy swoją paczkę (9 osób) ale nawet w trakcie spotkań czy wyjazdów czuje się samotny. W wiem, że gdybym nie potrafił ich rozśmieszyć to prawdopodobnie byśmy się razem nie trzymali, bo nic więcej nie potrafiłbym im zaoferować. Kiedy próbuje zacząć od zera jakąś znajomość a tylko wyczuje, że druga strona może być choć odrobine znudzona rozmową zaczynam ją rozśmieszać... Ten śmieszny ja to nawet nie jest prawdziwy ja. Nie potrafie już zdjąć tej maski śmieszności.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.