Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Akronia

Użytkownik
  • Zawartość

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Akronia

  1. Może tak być, że ma mój obraz gdy krzyczę gdy jestem przeciwna 😄 staram się od uczyć a mu pewnie ciężko to wymazać z pamięci :))))). Dziękuję za odpowiedzi!
  2. Jeżeli nie chcesz zajść w ciążę to ma sens.
  3. Od niespełna roku mieszkamy razem. Wcześniej uważałam to za wygłupy i sama to ignorowałam albo wzbudzało to we mnie śmiech, bo brzmiało jakby pytał mamy. Bardzo wymaga chwalenia,sam dopytuje czy coś mi się podoba albo wymaga żebym mówiła,że mu wyszło i jest super,ale uważam to za przesadę aby tak nadmiernie chwalić dorosłego człowieka...wolałbym mu uświadomić że to trochę niepoważne...
  4. Jeżeli to będzie szło w tę stronę,to będzie szukał więcej i więcej bodźców. To tak jak z substancjami - na początku jedno piwo daje taki efekt,że człowieka boli głowa, a z czasem pół litra wódki dopiero daje taki efekt. Im systematyczniej będzie "uprawiał" taką stymulację i im bardziej będzie w to brnął tym bardziej jego próg potrzeb będzie wyższy. Na myśl przychodzi swego rodzaju detox i odzwyczajenie się od tego,co przyjął za normę w singielstwie i ustalenie normy, którą oboje akceptujecie (wspólny sex). Jednak zwróć uwagę,żeby nie szło to w tę stronę że on odstawi wszystko i Ty musisz stanąć na rzęsach,żeby go zadowolić. Pamiętaj o sobie,to będzie TWÓJ pierwszy raz a nie narzędzie żeby go zaspokoić.
  5. Co innego myśleć o tym,a co innego gdy coś przychodzi samo na myśl. Dobrze, żebyś z nim to ustaliła jasno,że pierwsza sytuacja nie jest w porządku. Co do wielkości piersi to mówienie, że myśli o innych, bo Ty masz mniejsze jest racjonalizowaniem. Tak samo możnaby uargumentować każdą inną fantazję - myśli o mulatce,bo Ty jesteś blada, o rudej,bo jesteś blondynką itd. Zdecydował się na bycie z Tobą. Cos się zmieniło,chciałabyś jeszcze jakoś interweniować w tej sprawie?
  6. Widzę, że na forum jest wiele wątków,pytań i brak reakcji. Strona nazywa się ocal siebie co sugeruje,jakie osoby mogą szukać tutaj pomocy, a odbijają się od ściany. Jaki jest sens tego forum?
  7. Czemu uważasz,że to powyższe czynniki wpłynęły na to, że nie znajdujesz senu egzystencji? Możesz każdy że wskazanych powodów rozpisać? Od kiedy masz takie uczucie?
  8. Pamiętaj,że możesz pracować jedynie nad sobą. Go nie zmienisz. Zastanów się, czemu w tym tkwisz, jeżeli po raz kolejny to się powtarza i masz poparte poprzednimi zdarzeniami przeświadczenie,że tak będzie dalej. Co Tobie daje taki związek,w którym brak zaufania i tyle niepewności? Mówisz o tym,że go kochasz. Czym w takim razie jest dla Ciebie miłość? Odpowiedz sobie na te pytania.
  9. Osoba aseksualna może nie odczuwać potrzeby zbliżenia. Tutaj mówisz jeszcze o dodatkowym odczuciu przytłoczenia i niechęci. Jakie myśli Ci towarzyszą jak bliska osoba chce Cię przytulić? Czy miewasz na co dzień chęć i fantazje o przytuleniu, zbliżeniu?
  10. Naturalnym i normalnym jest,że z jakichś powodów mężczyźnie może najść wizja/obraz innej kobiety. Jednak dorosły człowiek,który jest odpowiedzialny za swoje zachowanie, chce wejść w związek i wziąć odpowiedzialność za drugą osobę wie,że nie jest to odpowiednie i uruchamia procesy hamowania i przekierowania myśli. To tak,jak z odruchowym patrzeniem na kobiece kształty, nie można wymagać, że nigdy już tego nie zrobi, jednak wyżej opisany dojrzały mężczyzna wie,że skoro zdecydował się na monogamię,to nie jest odpowiednie przedłużanie tej obserwacji i brnięcie w fantazje. Gdyby powiedziała Ci o tym przyjaciółka,to jak byś zareagowała? Jesteśmy tylko i AŻ ludźmi i możemy kierować świadomie swoim zachowaniem. Czy rozmawiałaś z nim, z jakiego powodu nie podejmujecie penetracji?
  11. Są to teksty,które mój partner często kieruje w moją stronę,gdy podejmuje działania o których wie, że np.ich nie akceptuję albo nie są dla niego/kogoś dobre. Odczuwam to jako jakaś manipulację,wiem,że zrzuca tym na mnie odpowiedzialność za swoje postępowanie,jednak nie umiem na to skutecznie reagować. Mówienie "sam zadecyduj/to twoja decyzja" nic nie daje.
  12. Poważnie pytasz? A czy to jest obraz związku jakiego chcesz, czy chciałabyś aby twoja córka była w takim związku albo twój syn tak traktował kobiety? Nigdy nie jest ok wyzywanie innych. Rozmawiałaś o tym z partnerem? Mówi, że to się już nie zdarzy, że to się zmieni,czy właśnie że jest "cholerykiem"? Każdy ze zwrotów to puste słowa,jeżeli za nimi nie idzie plan. Co zrobi aby to już się nie zdarzyło? Co podejmie,żeby to się zmieniło? Jeżeli jest wybuchowy,to jak znajdzie akceptowane formy wyrzutów swoich emocji?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.