Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Kaszmir1

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Kaszmir1's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam, jestem 18-letnią tegoroczną maturzystką, która w swoim życiu miała parę prób udania się do poradni psychologicznej, lecz lęk okazał się być silniejszy. Moje problemy zaczęły się w okolicach września 2018 gdy moi rodzice byli bardzo blisko rozwodu, choć wszystko się już ułożyło pomiędzy nimi. Mój ojciec był alkoholikiem odkąd pamiętam, mam z tym wiele ciężkich wspomnień, w tym wieczór w którym jako 12-letnie dziecko wzięłam garść losowych leków by już nic nie czuć, chciałam zniknąć, choć nikt nie wie o tym incydencie. Od wcześniej wspomnianego września mam wahania nastroju, nie jestem w stanie niczym się prawdziwie cieszyć, jedynie udaję. Przeraża mnie wszystko co się wokół dzieje i wiem, że sobie nie poradzę w życiu, przez co coraz bardziej myślę o jego zakończeniu. Od ponad roku już samookaleczam się regularnie, a blizny ukrywam każdego dnia. Zdarzały mi się epizody, gdy cięłam się jedynie z myślą, aby nie obudzić się już nigdy. Miewam ataki paniki, nie mogę się wtedy uspokoić, wpadam w płacz, nie mogę oddychać. Czuję się wszystkim przytłoczona. Fobia społeczna również utrudnia mi życia, nie jestem w stanie zadzwonić do kogoś przez telefon lub go odebrać, mam wrażenie że wszyscy mnie obserwują w miejscach publicznych przez co ich unikam, nie jestem w stanie rozmawiać z obcymi ludźmi. Odżywianie też jest dla mnie problemem, przechodzę z fali głodówki na falę objadania się, nie ma nic pomiędzy, przez co nienawidzę siebie jeszcze bardziej, gardzę sobą. Czy jest się czym martwić i szukać pomocy? Co się ze mną dzieje? Mam wrażenie, że nie są to prawdziwe problemy i tylko niepotrzebnie zawracałabym głowę specjalistom.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.