Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Deborah

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Deborah

  1. Dzień dobry, od dwóch lat jestem związana z męzczyzną, który podobnie jak ja ma dzieci w tym samym wieku 11 i 15 lat. Męzczyzna ten odebrał prawa swojej żonie uwazając, ze jest jedynym człowiekiem, który moze wychowywac swoje dzieci i gdyby dzieci sąd mu nie przyznał - nie miałby sensu życia. Męzczyzna ten uknuł pewną intryge aby odebrać dzieci zonie przez kilka lat zbierajac różne dowody w postaci nagrań rozmów telefonicznych. W tym czasie odsunął się od żony, a bardzo mocno zbliżył do swoich dzieci. Do tego stopnia, że dzieci również nei chca mieszkać z mamą - tylko z tatą. Kiedy się z nim związałam, niepokoiło mnie to, jednak uznałam, że ;epiej mieć mężczyznę, który kocha swoje dzieci, niż męzczyznę, który miałby być dla nich niedobry. Jednak z czasem miałam wrażenie, ze jego miłośc do dzieci jest toksyczna. Generalnie w domu nie panują zadne zasady. dzieci nie mają zadnych obowiązków. Syn jest uzalezniony od gier komputerowych, córka od Musically. Wiele razy widziałam, ajk dzieci zwracały się do mojego partnera w sposób pozbawiony szacunku. Np córka potrafi powiedzieć: chciałes być sam z dziecmi to musisz sam sprzątać. Nie masz prawa być zmęczony bo jesteś stary. Tylko dzieci moga być zmęczone. Rozmawiałam o tym z partnerem, że moze warto wprowadzić pewne zasady wychowawcze, obowiązki, uczyć dzieci szacunku ale uznał, że brak szacunku mają przez mamę, patrząc jak ona nigdy go nie szanowała. Stwierdził również, ze to, ze moje dzieci mi tak dużo pomagają nie jest normalne i to jest fenomen, a nie reguła. Kilka razy zdarzało się, że słyszałam jak śpi ze swoją 11 letnią córką w jednym Łóżku. Obecnie wyjechał na wakacje z tą córką i dowiedziałam się po kilku dniach, ze wziął pokój z łóżkiem małżeńskim i też śpi z nią w jednym łóżku. Bardzo mnie to zdenerwowało, co wyraziłam, ale na to usłyszałam, że on będzie spał ze swoją córką i jeśli mi się to nie podoba to znaczy, ze nie chce aby jego córka była szczęsliwa, ze jestem zazdrosny o to, że pojechał tylko z córką na wakacje. Uznał, ze jestem chora i tym sposobem chyba nasz zwiazek zakończył się. Moje pytanie brzmi - czy to ze mna jest coś nie w porządku, ze uważam,, że ojciec nie powinien spać w jednym łózku z 11 letnią dziewczynką? Co na to seksuolodzy i psychologowie? Być może ja jestem przewrażliwona? Mam w głębi duszy poczucie, ze gdyby moje córki miały spać z tatą w tym wieku to bardzo by mnie to zaniepokoiło. Nie wiem co robić. Chyba ta sprawa definitywnie zakończyła nasz zwiazek. jednak chciałabym to zrozumieć. Może ktoś pomoże mi to zrozumieć.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.