Mam 20 lat. Wchodze dopiero w dorosłe zycie. Mój problem trwa odkąd pamietam. Zaczęłam czytać o moich symptomach od jakiegos czasu, zastanawiajac sie czy to jest jakas choroba. Miedzy innymi wymienie szybko najczęstsze moje problemy:
-trudnosci z zamawianiem jedzenia w restauracjach
-niekomfort wsrod ludzi
-chec zakrycia swojej twarzy/ciala przechodząc po miescie, wsrod obcych ludzi
-panika w bardzo zatloczonych miejscach
-mysli ze kazdy na mnie patrzy, rozmawia o mnie i obgaduje
-problem z jedzeniem w miejscach publicznych
-strach przed rozmowa z kims, oczy w oczy, czy przez telefon
-trudnosci z rozmową z nowo poznana osoba
-panujący stres przy 80% swojego zycia
Probuje przezwyciezac lęki, staram sie robic wszystko na sile, ale wracajac do domu jestem wyczerpana i opadła z sil. Przeszkadza mi to bardzo w codziennym zyciu.
Czy jest to powod do konsultacji z pscyhologiem? Czy jest jakakolwiek mozliwosc leczenia tego?