Mam problemy z zasypianiem, kiedy mam isc spac dość wczesnie bo musze rano wstac wyspany np. do pracy mam stany lękowe że nie zasne i na następny dzień bede zmęczony. Kiedy zaczyna mi sie coś śnić nagle sie wybudzam. Później zaczyna się panika że nie zasne, nie potrafie sobie uświadomic ze świat sie nie zawali jak raz bede nie wyspany w dzien. Czy da sie to jakos rozwiązac ? Dodam ze jak wypije 2-3 piwa to zasypiam momentalnie bo stres odchodzi. Mam to od dawna i nie wiem jak z tym walczyc