Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Portos

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Portos

  1. Dzień dobry. Jestem 34 letnim samotnym mężczyzną stanu wolnego. Wykonuję pracę fizyczną. Nie wiem kiedy właściwie pojawił się mój problem, ale odkąd pamiętam było ze mną coś nie tak, jednak teraz te objawy się nasiliły. Nie mam pozytywnych emocji, czuję na przemian złość, lęk i smutek i wstyd. Nie jestem w stanie zrealizować żadnych postanowień, drobne niepowodzenia wzbudzają we mnie nienawiść do samego siebie. Nie potrafię się obronić, biorę wszystko do siebie, przez to unikam ludzi. Np. rozmowa z przełożonym, albo przez telefon to dla mnie koszmar. Czasami emocje są nie do wytrzymania. Nie radzę sobie z tym stanem, po pracy leżę całymi dniami próbując dojść do tego co mi jest, jakoś to poukładać, czasami gdy tak leżę emocję dosłownie bolą. Jedyne sposoby na uspokojenie tego, to siedzenie przed komputerem, albo oglądanie filmów (co w końcu wywołuje we mnie poczucie winy, przez to, że trwonię czas). Chciałem iść do psychiatry, ale jest mi głupio, nie wiem czy będę potrafił mówić o sobie, bo nie umiem sprecyzować co mi dolega. Dodam, że leczyłem się wiele lat temu z uzależnienia, kilka lat temu miałem epizod gdy wróciłem do nałogu, ale poradziłem sobie(nie czuję potrzeby picia, jestem świadomy, że to nic nie poprawi, a tylko pogorszy). W dzieciństwie doświadczyłem przemocy fizycznej i psychicznej. Co mi jest? Jak temu przeciwdziałać? Jak się przełamać, żeby pójść do lekarza?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.