Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Luiza

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Luiza's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Mam 30 lat. Mieszkamy w Anglii. Jestesmy razem prawie 5 lat. Mam dziecko z poprzedniego ,,zwiazku''. Maz pracuje od rana do wieczora. Stara sie pomagac w domu ale zazwyczaj jak wroci z pracy otwiera piwo i siedzi na podwórku albo w domu jak zimno. Potem je kolacje i zazwyczaj zasypia na kanapie. Ale nie w tym problem. Odkad pamietam raz na pol roku strzela focha z dnia na dzien twierdzac ze za malo jestem dla niego czuła. Ze nie przyjde i sie nie przytule. Nie dam buzi i sama nie wiem co jeszcze. Co wieczor staram sie go glaskac po plecach bo wiem jak to lubi. A gdy zdazy nam sie razem obiezec telewizje to sie przytulam. Pisze ze sie staram poniewaz zazwyczaj on zasypia na knapie i spi na niej do rana. Mamy 2 letnie dziecko. Chcieliśmy jeszcze jedno ale ja sama nie wiem czy to dobra decyzja poniewaz czuje sie jakbym juz miala 3 dzieci. Ostatnio maz przestal sie odzywać bo gdy zadzwonil z pracy karmilam zupa dziecko i nie mialam zabardzo jak z nim rozmawiac. Mam juz tego dosc czy naprawde jestem taka zla zona bo nie poswiecam mu tyle czulosci? Nigdy nie bylam zbyt wylewna w uczuciach ale nie jestem egoistka. Piore sprzatam gotuje 2 obiady zeby maz mial 2 danie i zajmuje sie dziecmi.a on ma pretensje ze czuje sie jak gosc w domu. Ze rozmawiamy tylko o dzieciach i.co tam w domu i u niego w pracy. A ostatnio stwierdzil ze nie spelniam jego.oczekiwan. do tego stal sie chamski. Wogolesie nie odzywa tylko patrzy w tel pije piwo.i.sie smieje a jak zje obiad to w taki irytujacy sposob mowi ,, dziekuje kochanie.za pyszny obiad'' mowi to tak jakby on nie mial sobie nic do.zarzucenia i cala wina lezala po mojej stronie. Do tego stal sie bezczelny. Siedzi i sie nabija gdy syn cos powie. Mam ochote wybuchnac. Przeciez on idealem tez nie jest. Nie wiem czy on zbidowal sobie w glowie obraz zbyt idealnej kobiety czy toto jak jestem taka zla. Gdy zapytalam go dlaczego przez pol roku jest super milo wesolo i rodzinnie nagle z dnia na dzien jest bum i zmiana calkowita. Przeciez ja nie umiem czytac w myslach ze jest mu zle skoro jest zadowolony normalnie sie kochamy i wydaje sie szczesliwy. To mi odpowiedzial ze to byl jego blad i stal sie od tamtej pory nie do wytrzymania. Prosze o pomoc bo.dostaje obledu
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.