Witam nazywam sie Mirek we wrzesniu skoncze 32 lata jestem bardzo samotny nie mam kompetnie do kogo sie odezwac nie umiem nawiazywac znajomosc tak bardzo chcialbym byc akceptowany miec kolegow znajomych o drugiej polowie just nawet nie wspomne jest to nie realness bardzo boje sie samotnksci ze zostane Sam na starosc to by byla moja najwieksza porazka budzac sie z mysla ze przegralem swoje zycie man bardzo duze kompleksy zaburzenia emocjonalne w chwili obecnej caly czas placze chidze do psychologa nie potrafie sie otworzyc