Witam.Mam taki problem i nie wiem jak z niego wybrnąć.Poznałam jedną dobrą osobę.Tak stało się że spaliła ze mną wszelkie mosty, a ja przez jej dobro nie mogę przestać myśleć o niej ani na chwilę.Doszło do tego że chciałam odnowić naszą relację i błąkałam pod jej budynkiem, że wezwała policję.Teraz śledzę i piszę na Facebooku.Piszę jej przyjaciółkam żeby coś przekazali.Mam obsesję na temat tej osoby.Jak mi być w tej sytuacji?