Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Sheni

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Sheni's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Jestem dziewczyną i mam 18 lat. Od 6 klasy podstawówki mam problemy z psychiką. Nie jestem pewna bo się nie badałam ale przez nękanie mnie przez pozostałych członków klasy przypuszczalnie miałam depresję. Chyba w 6 klasie raz weszłam na jezdnię przed jadące auto myśląc "niech się dzieje co chce". Przez gimnazjum miałam problemy z samooceną i samoakceptacją. Kiedy tylko zaczynałam myśleć zaczynałam kwestionować czy ktokolwiek mnie lubi czy tylko udają. Żeby zająć myśli zaczęłam zapisywać się na kolejne zajęcia dodatkowe, odcinałam się od problemu. Pomagałam innym zamiast sobie, ignorując to. Pomagało, ale co jakiś czas miałam dzień, gdzie wszystko się waliło i nie potrafiłam myśleć pozytywnie i wydawało mi się że wszyscy knują i obgadują mnie za moimi plecami. Wzięłam się za siebie na pocztątku liceum i było wmiare ok. Ale od początku drugiej klasy to wruciło. Teraz co tak 2-3 miesiące mam taki atak. Czasami znowu myślę że wszyscy udają. Czasami powodują to najnowsze informacje o globalnym ociepleniu i to że nie dożyje wieku żeby coś zmienić. Ostatnimi dwoma razami klatka piersiowa wydawała mi się taką klatką i nie umiałam brać pełnych wydechów. Ale dałam radę to uspokoić po kilku minutach. Problem w tym, że jestem teraz w domu i nie mam ludzi z klasy którzy czasami mi z tym pomagali. Boję się że nie uda mi się kiedyś samemu opanować. Pomoc rodziców odpada bo potem jak już się uspokoję to sami przychodzą do mnie z płaczem że to ich wina i że źle mnie wychowali że mam problemy (autentyczna sytuacja). Poprosiłam o wizytę u psychologa ale odwlekali tak długo że chyba myślą że to minęło. Oni praktycznie o niczym nie wiedzą. Skłamałam przy rejestracji do 18 brakuje mi kilku miesięcy, ale nie uzyskam inaczej pomocy bez ich wiedzy. Nie chcę ich zawieść. Mój starszy brat też odpada bo zacznie płakać nie wiedząc co zrobić albo wezwie rodziców. Wiecie co to? Jak mogę to sama opanować? Czy to nawroty depresji? Czy mam ataki paniki? Pomóżcie proszę.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.