Dzień dobry
Mam problem. Mam 27 lat. A mianowicie mój mąż ma koleżankę w pracy, która wysyła mu filmiki o tematyce seksualnej przedstawiające bliskość miedzy dwoma osobami. On nie wie, że o tym wiem. Z koleżanka ma bliski kontakt, jeździ z nią do pracy i widać, że mają bardzo bliskie relację. Boję się, że mnie zdradza z nią. Przy ostatniej imprezie firmowej zaczela go bardzo chwalic do mnie, jaki to fantastyczny chłopak. Tylko szkoda, ze za młody. Przed naszym ślubem wysłała jej wiadomość, że jeśli chce mu coś powiedzieć to ten czas. Nie wiem do o tym myśleć. Za każdym razem jak mówię mu o swoich watpliwosciach ucina temat i się obraża. Ostatnio powiedziałam mu, że jego relacje z nią przekraczają granice i nie mam ochoty czekac na sytuacji w której ona zacznie mu wysyłać filmy porno. Bo wtedy się z nim rozstane. Zaataktowal mnie i stwierdzil, że pewnie ja go zdradzam na prawo i lewo dlatego go ciagle osądzam. Powiedzial też, że mna gardzi, brzydzi się, żałuję wszystkich lat razem i tego małżeństwa. Błagam o pomoc. Bo nie wiem co o tym myśleć