Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

fifi24

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez fifi24

  1. Witam, mam 24 lata i jestem kobietą. Poznałam kilka lat temu mężczyznę w podobnym wieku, a nasza relacja zaczęła się od przyjaźni. Na imprezach po alkoholu zaczynało dochodzić do nas coraz do odważniejszych rzeczy, aż wreszcie zaczęliśmy z sobą sypiać. Trwało to około pół roku, jednakże zawsze tylko i wyłącznie po spożyciu alkoholu. Na trzeźwo po prostu byliśmy dobrymi przyjaciółmi. Jednakże zaczęłam czuć coś więcej i po rozmowie postanowiliśmy, że układ ten musimy przerwać. Osoba ta nie odwzajemniała moich wyższych uczuć. Ustalone zostało, że będziemy tylko na stopie przyjacielskiej. Jakoś to funkcjonuje, jednakże mężczyzna ten lubi się bawić, a co za tym idzie przy każdym możliwym kroku szuka sobie jakiejś dziewczyny czy do zwykłej zabawy w klubie, czy do przygodnego seksu. Osoba ta gdy wypije za dużo - staje się agresywna, bardzo często przejawia brak szacunku do mnie. Jednakże jeśli patrzę na to, jak "podrywa" inną kobietę czuję bardzo duży ból. Nie chciałabym stracić z nim kontaktu, gdyż przyjaźń jest dla mnie ważna, wiem że jestem ważna również dla niego (w stanie trzeźwości). Jednak nie wiem czy potrafię tak dłużej cierpieć, kiedy jestem wyzywana po alkoholu lub gdy widzę jego relacje z innymi. Nie chcę tracić kontaktu z nim, więc jak poradzić sobie z tym bólem? Co powinnam zrobić?
  2. Witam, mam 24 lata i jestem kobietą. Potrzebuje porady, wskazówki od osoby mającej doświadczenie i odpowiednie kwalifikacje. Sytuacja w której się znajduje trwa już od kilka lat, jednak ostatnio bardzo się ona nasiliła. Chodzi o bliską mi osobę. Jej sytuacja rodzinna, relacje z rodzicami w dzieciństwie były na złym poziomie. Były problemy z alkoholem, zdarzały się akty przemocy (bicie, wyzywanie, dzieci musiały uciec z domu). Ta osoba w obecnej chwili gdy tylko sięgnie po alkohol staje się zupełnie innym człowiekiem. Jesteśmy z sobą blisko, zawsze pomagam jej w tych chwilach jednak ostatnimi czasami, gdy tylko poziom alkoholu "zostanie przekroczony", osoba ta staje się agresywna w stosunku do innych osób oraz mnie. Zdarzało się, że zostałam uderzona, a złe słowa, obrazy, ranienie słowami - pojawiają się za każdym razem. Gdy tylko wytrzeźwieje wszystko jest w porządku, wiem że osoba ta nie chciała tego zrobić, i nie przejawia takich zachowań w stanie trzeźwości. Czy zdarzenia z przeszłości (dzieciństwa) mogą mieć taki wpływ na to jak ta osoba zachowuje się będąc pijana? Jak jej pomóc jeśli rozmowy, prośby nie skutkują? I wreszcie, jak ja powinnam się zachować jeśli po alkoholu jestem tak bardzo źle traktowana?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.