Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

adamle74

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez adamle74

  1. Cześć Regina, przede wszystkim dziękuję za to, że zdobyłaś się na odwagę, żeby o sobie napisać. Doceń ją u siebie. To ważne, żeby się otworzyć, choćby lekko uchylić drzwi. Dzięki. piszesz, że jesteś bez wartości. A co to konkretnie oznacza? Kto mierzy Twoją wartość? Ja? Twoi znajomi? Rodzina? A jeśli tak to na ile obowiązująca jest taka ocena? Ktokolwiek ma prawo i moc wystawiania ocen innym? A może to Ty sama siebie nisko oceniłaś i uznałaś, że tak myślą inni? Ja tak nie myślę. Samobójstwo jest zwykle wołaniem o miłość. Ale, czy dajesz ją sama sobie? Lubisz siebie? Ja miałem z tym problem, podobnie jak Ty. I też specjalnie nie zależało mi na życiu. Życie było bez sensu, ja bez perspektyw. Ból, który odczuwasz jest także moim bólem. Jest bólem wielu ludzi. Ale jest szansa na odmianę. Możesz poszukać psychologa, grupy wsparcia, nawet on line. Samej jest trudno. Dopiero drugi człowiek może nam pokazać nasz szerszy obraz. Łatwiej się potem zmieniać. Twoja nadwrażliwość, zaufanie do innych, brak podejrzliwości, empatia, dawanie siebie innym to nie są wady. Są to piękne cechy, które każdy powinien mieć. Ale może oprócz dawania warto byłoby się nauczyć także brania od innych? Czemu nie? Byłaś szanowana w domu? Twoje emocje, pragnienia, myśli były ważne? Bo moje nie. I dlatego ja sam dla siebie też długo ważny nie byłem. Coś bierze się z czegoś, nigdy z próżni. Poszukaj wsparcia, psychologa, grupy, terapii... Przed Tobą długa droga. Ale to droga piękna. Pod górę, ale na górze jest piękny widok, uwierz mi. Tyle, że sama musisz na tę górę wejść i sama ten widok zobaczyć. Inni mogą Ci w tym pomóc, ale nikt tego za Ciebie nie zrobi. Trzymam kciuki. Adam.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.