Cześć. Przede wszystkim dobrze że piszesz, dobrze że widzisz problem i chcesz sobie pomóc. Nie jestem psychologiem, nie powiem co Ci jest. Ale to pierwszy krok żeby sobie pomóc. Jestes w wieku, którym jeszcze wszystko możesz sobie poukładać, może przed Tobą długa droga ale walcz. Mam brata z chorobą dwubiegunową, który nie korzysta z pomocy specjalistów i twierdzi ze uleczy sie na własną rękę, tylko że on ma już 30 lat i spieprzył w życiu wszystko co tylko sie dało.