Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Xyzxyz

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Xyzxyz's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam. Jestem kobietą, mam 22 lat. We wrześniu spotkałam się z mężczyzną ( pan X, 23lat) z którym juz sie znalam. Wszystko jakoś sie tak potoczyło ze zaczęliśmy byc w związku. Poznał mnie ze swoją mama z która załapałam fajny kontakt. Byłam z nim szczęśliwa praktycznie codziennie sie widzieliśmy. Mój były facet (pan Y) dowiedział sie że jetsem z kimś, zaczął do mnie wypisywać jak to on mnie nie kocha itd. W listopadzie zdradziłam mojego mężczyznę Pana X z moim eks Panem Y. Nie wiem co ja wtedy miałam w głowie. No ale cóż stało się. Przyznałam się mojemu partnerowi(Panu X) że go zdradzilam. zerwał ze mną. Nie mogłam się z tego otrząsnąć. Bardzo wspierała mnie mama Pana X, potem z panem X kontakt się urwał. A Pan Y zrobił to co miał zrobić i wyjechal za granicę. Chciałam zrujnowac panu Y życie za to że zepsuł poniekąd mój związek. Więc odezwałam sie do Pana Y. Przyjechał do mnie, ponad 500 km mial do mnie. I przez praktycznie 3 tygodnie siedział u mnie i przez to stracił pracę. Byłam zadowolona skoro on mi zrujnowal życie to dlaczego ja tego nie miałam zrobić? Teraz wiem ze to był błąd, było to jakoś w styczniu. Potem po miesiącu spotkalam sie z panem Y raczej myślę ze to było tak z "nudów" żeby czas szybciej zleciał. I to wiem ze tez byl błąd. Parę dni temu zadzwonił do mnie Pan X z wielkimi pretensjami że przeze mnie nie ma kontaktu ze swoją mama i wgl. Że mój eks Pan Y pokazał wszystkie smsy Panu X bo się bał. Pokazał wszystko co do niego pisałam po to żeby nie dostać po twarzy. I podejrzewam że pokazał wszystko tylko dlatego że wie ze ja z nim nie będę i żebym nie była z Panem X. No i do rzeczy przez telefon Pan X wielkie pretensje do mnie w końcu sie rozlaczylam i nie odbieralam. Zaczął pisać do mnie ze pójdzie na policje ze niby ja nekalam jego mame i jakieś takie głupoty zaczął pisać. Po paru minutach napisal mi ze ma ch*jowa zagrywkę. Żebym przyjechała przytulila go ze tęskni za mna kocha mnie nie moze o mnie zapomnieć i nie chce żebym ja zapomniała o nim. Pojechałam do niego i Pan X mimo iz był w domu nie otworzył mi drzwi nie odebrał ode mnie telefonu nie odpisal na sms i do tej pory zero kontaku. Ogólnie ja już sobie z tym nie radzę. Wszystko jest dla mnie zbyt skomplikowane. Mimo iż mam stała pracę dom coraz częściej myślę o ucieczce stąd. Pan Y ogólnie bardzo potrafi manipulować ludźmi... Wiem ze powinnam zapomnieć o Panu X alr nie potrafię.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.