Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Mielonka

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Mielonka

  1. Hej, jestem studentką. Nie wiem od czego zacząć, bo mój problem jest dość złożony... Mam niską samoocenę, nie akceptuję swojego wyglądu, głównie twarzy przez to że jest ciągłym burakiem, nie wychodzę do ludzi, po zajęciach na uczelni czy pracy leżę w łóżku, śpię. Nie mam ochoty na nic, brak motywacji. Ciągle rozmyślam, przejmuję się wszystkim, stresuję. Wyjście z domu jest dla mnie męczące. Myślę że jestem beznadziejna bo jestem inna od wszystkich, boję się zrobić coś po swojemu, boję się krytyki, że ktoś mnie skomentuje, boję się wzroku ludzi. Nie chce mi się uczyć, nie umiem się skoncentrować, rozpraszam się ciągle. Nie mam zainteresowań, nie chce mi się nic robić, nie umiem się wypowiadać. Oczywiście chciałabym mieć super życie, zazdroszczę ludziom pasji, kiedyś miałam ambicje, ale z roku na rok wygasają. Więc jak zacząć żyć? Na "naprawę" twarzy wydałam ponad 2000 zł w niecały rok, jednak nadal jest czerwona, gorąca, piekąca, więc może warto zająć się tym razem naprawą głowy, aby pozbyć się negatywnych emocji które uwidaczniają się w moim wyglądzie? Czy terapia psychologiczna pomoże mi odzyskać chęć do życia i pozwoli na spokojniejsze życie bez stresu i lęków i ciągłego zastanawiania się czy dobrze wyglądam? Pomijam sytuację w domu, która też jest nieciekawa, ale mam ten komfort że studiuję daleko od domu. Jednak niedługo kończę studia a nie chcę tam wracać, więc muszę się ogarnąć i zorganizować sobie życie!
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.