Witam. Mam 27 lat. Od pewnego czasu czuje sie bardzo samotny pomimo tego ze mam mnustwo przyjaciół. Nie mam ani checi ani motywacji do niczego. Nic mnie nei cieszy ani praca ani zycie prywatne doslownie nic. Bardzo szybko wpadam w złość , nawet najmniejszy bodziec może to spowodować. Mam wahania nastroju. W jednej chwili z dobrego humoru moge byc zly albo smutny. Bardzo szybko rezygnuje z wielu rzeczy. Wiem ze to objawy depresji i rozchwiania emocjonalnego. Jak sobie z Tym poradzic ?