Ja zawiniłem, bo byłem wobec niej bardzo obojętny, Ona robiła wszystko żeby było Nam dobrze, a Ja olewałem to. Po ostatniej kłótni pytała się Mnie czy kogoś mam i skłamałem że tak, Chciałem chyba wzbudzić Jej zazdrość, nie wiem co Ja miałem wtedy w głowie. Gdy dowiedziałem się że zaczeła się spotykać z kimś, dopiero zrozumiałem jak bardzo Mi na Niej zależy. Wiem że może już nic do Mnie czuć i będzia bała się wrócić po tym wszystkim, Mam jeszcze nadzieję że uda Mi się to wszystko naprawić i zbudować wszystko od nowa. Jestem gotowy na poważne zmiany w Swoim zachowaniu i wiem że dużo pracy przede Mną.