Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

mgaw

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez mgaw

  1. Witam Mój problem polega na zachowaniu mojego męża, który bardzo szybko zaczyna się złości- nieadekwatne do danej sytuacji. Jesteśmy małżeństwem 3 lata. Mamy 14 miesieczne dziecko. Mąż jest troskliwy. Ja z córeczką zawsze jesteśmy na pierwszym miejscu. Problem pojawia się w sytuacji gdy ja lub inna osobą z którą akurat mąż rozmawia, mamy inne zdanie na dany temat. On nie rozumie, że każdy moze miec inny punkt widzenia na tę samą sprawę. Nie umie rozmawiać, tylko próbuje krzykiem powiedzieć swoje. Jak on to mówi "nikt nie będzie robił z niego glupka". Obraża w trakcie takiego krzyku, przeklina. Widać że sa to słowa nieprzemyslane. Mówi wszystko co mu ślina na język przyniesie. Najgorzej jest z moją mamą. Oni zupełnie się nie dogadają. On na nią strasznie krzyczy, aż mi jest przykro. Ale jemu się wydaje że to on jest skrzywdzony. Moja mama też nie jest bez winy, ponieważ porównuje go do innych, że nikt do niej tak się nie odzywa jak on. Że powinien się zmienić. Ona chciałaby np. zeby siedział z nami jak zjeżdża się rodzina- rozmawiał. Niestety mąż nie lubi takich spotkań. Woli iść do pokoju obok i siedziec sam, leżeć, odpoczywać. W jego rodzinie nie bylo takich spotkań. Bardzo rzadko się odwiedzali ( chodzi mi o ciotki, wujkow). Moja mama chciałaby idealnego męża dla mnie - w swoim mniemaniu idealnego. Ona ma męża ( mój tato) nalogowego alkoholika. Cale Zycie narzekała jak to źle ma w życiu z nim, ale trwa do tej pory w tym małżeństwie. Mama chciałaby, żeby to mąż się zmienił, bo to on ma problemy emocjonalne, z nerwami. Ale wydaje mi się że ona też powinna coś zrobić. Mężowi ogólnie wydaje się, że on wcale nie krzyczy. Ja mam wrażenie, że on za bardzo bierze wszystko do siebie, robi problem tam gdzie go nie ma, tak jakby myślał, że każdy chce to obrazić. Przeinacza fakty, dopowiada sobie, co dana osoba na pewno chciała zrobić lub powiedzieć. Nie wiem jak mam z nim rozmawiać, jak sprawić żeby się dogadywal z mamą. Co powiedzieć mamie, że też musi zmienić trochę podejście Aha- mieszkamy osobno,nie z mamą. Tam przyjeżdżamy w odwiedziny z dzieckiem. Choć mąż powiedział że już tam nie pojedzie nigdy. Bardzo proszę o pomoc co robic, jak się zachować. Pozdrawiam i z góry dziękuję.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.