Mam 25lat i jestem kobietą .Od miesiąca czasu nie pracuje ponieważ miałam źle relacje z szefową (gnębiła mnie).Niedawno skończyłam szkole .Planuje przeprowadzić się do Warszawy.Ale szczerze mówiąc boję się tego, jestem z małej miejscowości .W mojej okolicy nie ma pracy ,panuje bezrobocie .Chce wynająć pokój i szukać pracy w Warszawie.Czekam na odpowiedź w sprawie mieszkania.Mam odłożone pieniądze żeby przeżyć że 2 miesiące nie majac źródła dochodu.Bylam w piątek w Warszawie . Przeraziło mnie to miasto , czułam się zagubiona .Nie znalazłam mieszkania które miałam wynająć .I wróciłam z podkulonym ogonem.Ale na szczęście wróciłam z dzielnicy do centrum na autobus z jedną przesiadka .Wiem ze w mojej miejscowości nie znajdę pracy , w innej też jest mało .Nie mogę iść na taśmę bo mam problem z kręgosłupem.Co ja mam robić ?Jak byłam nastolatką to mieszkam w bursie ,znalazłam mieszkanie do wynajęcia z koleżankami , później jak pracował też wynajęłam mieszkanie bez niczyjej pomocy.W moim rodzinnym domu nie mogę mieszkać że względu na przemoc psychiczna i alkohol