Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

upadły

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

upadły's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam Mam na imię Mariusz, jestem 34 letnim do niedawna jeszcze mężem i ojcem wspaniałego 4,5 letniego syna. tydzień temu tj. 13.12.2019 żona odkryła coś strasznego na mój temat.Przez 2,5 roku ukrywałem przed nią i jej bliskimi moją sytuację finansową - kilka lat temu przegrałem w zakładach hazardowych znaczną ilość gotówki, by zatuszować ten problem w banku zaciągnąłem kredyt który przed nią ukrywałem - jakby tego było mało wszystkie te problemy sprawiały że szukałem ucieczki i pocieszenia - i znalazłem w przyjaciółce w pracy, nawiązaliśmy kontakt emocjonalny, wiem że ona się we mnie zakochała ale miedzy nami do niczego więcej nie doszło - tylko rozmowy i sms, które żona odkryła. Moje małżeństwo legło w gruzach, wiem że jestem skończonym kretynem,żona nie chce mnie więcej widzieć,wyrzuciła mnie z domu bo powiedziała że nie chce żyć dalej z kimś kto całe życie ją oszukuje.Nie wiem co mną kierowało gdy to wszystko robiłem,chcę to wszystko naprawić,zależy mi na niej i naszym synu,najgorsze jest to że żona opowiedziała to wszystko przed całą swoją rodziną,wiem że ma prawo mnie potępić ale wczoraj kiedy się spotkaliśmy niczego od niej nie słyszę tylko Rozwód.Nie chcę stracić jej i syna - jestem najpodlejszym ojcem bo zgotowałem moim bliskim taki los na święta - nie umiem sobie z tym radzić.Nie mogę czasu cofnąć - żałuję tego co się stało i chciałbym to wszystko naprawić.Błagam was pomóżcie, co mogę zrobić,od czego zacząć - z żoną jesteśmy 14 lat, w tym 7 po ślubie. Z hazardem zerwałem już na dobre,od czasu gdy straciłem te pieniądze nie gram w nic i do niczego takiego mnie nie ciągnie.Nie wiem dokąd pójść,w rodzinnym domu nie chcą mnie widzieć - też ich zawiodłem. W poniedziałek z żoną idę na konsultację z psychologiem,chociaż żona powiedziała że to i tak niczego nie zmieni - żałuję tego co zrobiłem.Jak mogę zacząć odbudowywać cokolwiek. Mariusz
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.