Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

AnetaPL

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

AnetaPL's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam, mam 25 lat i od 6 lat jestem zaręczona ze wspaniałym facetem. Nasz problem toczy się od 1,5 miesiąca. Zaczęło się, że przez ten czas były problemy poroniłam w 2015 roku, miałam komornika musiałam spłacić jego wyszliśmy z tego wszystkiego. Ostatnio poszłam na USG piersi tam okazało się, że mam guzy na piersiach, musiałam zgłosić się do onkologa, tak zrobiłam wróciliśmy do domu i zauważyłam, że Mój Kochany płacze, płacz to za mało powiedziane ryczał. Przez to ja również zaczęłam płakać, ale uświadomiłam sobie, że są teraz różne metody na walczenie z rakiem, otóż musiałam uderzyć go delikatnie w twarz żeby przestał płakać, bo nie potrzebnie się dołuje, po tym czasie stracił swojego 15 letniego przyjaciela Maksa musiał go uśpić od tamtej pory zaczął się zamykać mówi, że nie czuje uczuć i emocji ja przez ten czas jestem na tabletkach uspokajających, mówi mi, że muszę szykować się na najgorsze, bo nie chcę żebym go zobaczyłam w gorszym stanie, że nie wie sam czego chcę mówi, że zawsze będzie mnie Kochał, nie wiem, co mam robić próbuje go wspierać jak mogę, nie umie okazywać uczuć i emocji dzisiaj mi powiedział, że jest mu przykro, że muszę przez to przechodzić, nie chcę go stracić, prosiłam żebyśmy poszli do psychologa, ale nie chcę mówi, że jego głowa musi sobie sama z tym poradzić, proszę o pomoc, co mam robić nie chcę tracić osoby, którą naprawdę kocham.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.