Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

andzeliczkaq

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

andzeliczkaq's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. W lutym będę mieć 16 lat a mój chłopak w sierpniu 18
  2. Prawie dwa tygonie temu zerwał ze mną z powodu "Nie wiem co czuje. Nie czuję tego co na początku. Nie wiem czy coś jeszcze czuje" - jego słowa. W skrócie były momenty gdy pisał że zrobimy sobie przerwę że jest szansa że jeszcze do siebie wrócimy po czym po kilku dniach pisze ze wątpi że jego stan emocjonalny się poprawi następnie (Czasem pisaliśmy ze sobą między jego zmianami decyzji) W czwartek napisał że tęskni, że chciałaby mnie przytulić, pocałować, że nie wie dlaczego zerwał, że potrzebował przerwy i czy jest szansa że wrócimy do siebie. Zaproponował spotkanie żeby na ten temat porozmawiać miało to być dziś Sobota godzina 19 gdy do niego napisałam upewnić się co do spotkania napisał że tak jak podejrzewał nie spotkamy się już w tym tygodniu ponieważ szybciej się umówił z kolegami na dziś (czyli Sobotę). Moje odczucia : Kocham go i czekałam aż podejmie decyzję... Miałam nadzieję że jeśli myśli o wróceniu do siebie poświęci mi troszeczkę czasu na porozmaiwanie, wystarczyłaby godzina... Mimo że widział się z kolegami wczoraj(piątek) to dziś też musiał, nie mam nic przeciwko temu ale nawet przed spotkaniem z nimi mógl mi poświęcić nawet 30 minut. Ciężko mi zyc z niepewnością jak to będzie. Moje pytanie brzmi do was CZY GDYBY MU ZALEŻAŁO SPOTKAŁ BY SIĘ ZE MNĄ DZIŚ? CZY COŚ Z TEGO MOŻE JESZCZE WYJŚĆ? Napisałam mu ze mam dość tej niepewności jedym słowem mnie olał bo inaczej tego nie można nazwać CO JA MAM ROBIĆ? Czy nadal mam czekać kolejny tydzień na jego decyzję? Tak kocham go i zależy mi na nim ale porosrtu mam już serdecznie dość.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.