Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

EmptyLife

Użytkownik
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

EmptyLife's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Cześć, jestem 25-letnią kobietą z depresją. Jestem w tym stanie od nie pamiętam już kiedy. Nie widzę sensu życia, ani radości. Zepsułam już wszystko co się dało. Ostatni psychoterapeuta mi nie pomógł, liczę że może znajdę siłę by zdecydować się na nowego. Dołączyłam do tego forum bo być może znajdę tu motywację do walki o siebie.
  2. Cześć Kingaa, Przykro mi, że masz złe doświadczenia związane z wizytą u psychologa. Oczekiwałaś pomocy i czujesz się z problemem sama. Rozumiem cię. Ja też kilka razy zmieniałam lekarza zdenerwowana, że mi nie pomógł. Ale ostatnio zainteresowałam się historiami osób z depresją na yt. Pomyślałam, że skoro oni to przechodzą to poczuję się lepiej zrozumiana. I wiesz co się okazało? Że nie każdy psycholog/psychiatra będzie dla nas odpowiedni. Że trzeba znaleźć takiego, któremu zaufamy i będziemy czuły się zrozumiane. A więc postanowiłam poszukać po raz kolejny. Chociaż to trudne i brak sił to przecież chcemy się poczuć lepiej prawda? Może ktoś z polecenia? Odkryłam też jeszcze coś, że psychoterapeuta wskaże nam drogę jak możemy sobie sami pomóc. Ale nas nie uratuje. Oczekujemy ratunku ale jedynymi osobami które mogą nas uratować jesteśmy my same. Czy masz przyjaciela lub kogoś bliskiego z kim możesz porozmawiać o tym? Aby cię wspierał w decyzjach o leczeniu? Prawdopodobnie jesteś w stanie, w którym nie poradzisz sobie sama. Może obecne leki nie są wystarczające? Może należy przeprowadzić ponowną diagnozę? Oczywiście nikt cię do niczego nie przymusza. To tylko sugestie, zrobisz tak jak będziesz uważała, tyle ile będziesz mogła.
  3. Cześć, Bardzo mi przykro, że znalazłeś się w takiej sytuacji. Wiem ile ciągła krytyka może wyrządzić krzywdy. Cieszę się, że zrezygnowałeś z tej pracy. Czy masz jakiegoś przyjaciela, z którym mógłbyś szczerze o tym porozmawiać? To, że chcesz iść do psychologa/psychiatry wcale nie oznacza, że jesteś szurnięty. Wiesz, że dzieje się coś złego z Tobą i chcesz sobie pomóc i nie ma w tym nic złego. Wręcz przeciwnie. Nikt nie ma prawa mówić nam, że jesteśmy szurnięci gdy potrzebujemy wsparcia i zrozumienia. Niestety społeczeństwo wciąż żyje w przekonaniu stereotypów na temat psychiatrów. To nic złego czasem nie czuć się dobrze i poprosić kogoś o pomoc lub wsparcie.
  4. Cześć, Widzę, że jesteś pod ogromną presją swojej mamy a teraz i swoją. Ale możesz zechcesz mi opowiedzieć co cię interesuje, co lubisz robić, czego lubisz się uczyć. Jeśli teraz nie ma takich rzeczy, to co lubiłaś zanim zaczęłaś studia? Pogadajmy o tym, oderwijmy się od przytłaczającej obecnej sytuacji.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.