Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

katteris

Użytkownik
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez katteris

  1. Witaj, minelo sporo czasu ale... znowu mój chłopak chce ze mną zerwać. Tym razem poszło o to, że gadałam z tym kolegą (o którym wspominałam wcześniej) na uczelni. To była zwykła rozmowa. Ale mój chłopak jest do tej pory zazdrosny (za tą sytuację z paru miesięcy wcześniej) i mnie oskarża o to, że piszę z tym kolegą (co nie jest prawdą). Do tej pory mi nie ufa i mimo, że mnie zapewnia, że jest inaczej to ja widzę, że tak nie jest. Może to normalne, że nie potrafi mi zaufać. Wiem, że zaufanie trudno jest zbudować od nowa. Jednak już sama nie wiem czy to ja jestem temu wszystkiemu winna. Proszę o jakąś radę.
  2. Dziękuję za radę. Na pewno ją przemyśle, tak samo swoje decyzje. Jednak mam jeszcze jedno pytanie: Czy jeżeli już piszę z tym kolegą to powinnam pisać tylko o rzeczach związanych ze studiami? W innych kwestiach chyba lepiej liczyć na swoją połówkę. Myślę, że mój chłopak po prostu stracił do mnie zaufanie po tylu takiego typu przypadkach. I dlatego też jest zazdrosny. Pozdrawiam serdecznie.
  3. Jestem studentką. Mam 23 lata. Od 6 lat jestem w związku. Przez okres tych 6 lat co najmniej 4 razy zraniłam swoją drugą połówkę tym, że pisałam lub rozmawiałam przez Internet z innymi chłopakami. On za każdym razem mi wybaczał. Ostatnio znowu zrobiłam to samo, bo pisałam i rozmawiałam wieczorami z kolegą ze studiów. Tłumaczyłam swojemu chłopakowi, że to tylko kolega, ale on nie potrafi tego zaakceptować. Nie wiem dlaczego to robię. Nie rozumiem swojego postępowania. Nie wiem czy w związku to normalne, żeby nie mieć żadnych przyjaciół lub kolegów. Proszę o jakąś radę. Już nie potrafię sobie sama z tym poradzić. W takich chwilach obniża mi się moja samoocena i specjalnie się dołuję i krytykuję.
  4. Jestem studentką. Mam 23 lata. Od 6 lat jestem w związku. Przez okres tych 6 lat co najmniej 4 razy zraniłam swoją drugą połówkę tym, że pisałam lub rozmawiałam przez Internet z innymi chłopakami. On za każdym razem mi wybaczał. Ostatnio znowu zrobiłam to samo, bo pisałam i rozmawiałam wieczorami z kolegą ze studiów. Tłumaczyłam swojemu chłopakowi, że to tylko kolega, ale on nie potrafi tego zaakceptować. Nie wiem dlaczego to robię. Nie rozumiem swojego postępowania. Nie wiem czy w związku to normalne, żeby nie mieć żadnych przyjaciół lub kolegów. Proszę o jakąś radę. Już nie potrafię sobie sama z tym poradzić. W takich chwilach obniża mi się moja samoocena i specjalnie się dołuję i krytykuję.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.