Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Nati22

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

Nati22's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam! Jestem tu nowa ! Niewiem może już podobny wątek istnieje ,postanowiłam napisac i podzielić się moimi problemami ! Mam problemy w małżeństwie od lat ! Praktycznie lata to trwa już jak przestał mnie szanować ! Sama nie wiem jak to wszystko przetrwałam nigdy sobie na to nie pozwalałam . Zaczynało się od zwykłych kłótni a teraz to już poniżanie i straszne wyzwiska są w pakiecie 😕niewiem dlaczego on to robi ! Nie dawałam mu nigdy powodu żeby tak było ! Mamy 2 dzieci , bardzo je kochamy ! Boje się ze te kłótnie zniszczą nasza rodzine ! Są momenty ze jest dobrze ! Dzień za dniem leci bez problemu nieraz nawet mijają tygodnie ale jak już zacznie się jakiś mały kwas , zacznę coś chcieć od niego np naprawić zlew to już się zaczyna ! Już staje się najgorsza na świecie bo coś mu „każe” zrobić ! Od błahej sprawy staje się kretynka pier... , szmata , su... 😕 zadzwnonie do niego w ciągu dnia to chamsko się odezwie zakończy rozmowę nawet gdy ja jeszcze mówię oddzwaniam i znowu chamska odzywka i odłącza telefon 😟 nie mogę tego znieść zero szacunku ! Wystarczy tez ze chce zeby ze mną porozmawiał zeby nie wychodził wieczorem z domu już jestem ta zła ( mąż jest myśliwym ) czy w niedziele jedyny wolny dzień jaki możemy wspólnie spędzić , ponieważ mąż dużo pracuje , tez nie tylko po za domem ale i w domu ( dużo papierkowej roboty ) to on i tak wyjdzie bo jak on zawsze mówi Ma mnie w du..., ! Boli mnie to ze mnie nie rozumie ze nie chce mojego towarzystwa ! Po wyzwiskach nawet mnie nie przeprosi ! Przepłacze cała noc a on na to nie zareaguje ! Wiem ze to nie jest wybaczalne i mu nie potrafię tego wybaczyć ale wiem ze jest dobrym człowiekiem ! Kiedyś było innaczej ! Strasznie za tym tęsknie ! Nie wiem co Robić zeby wrócił ! Czy to wogole możliwe ! Jak będę siedzieć cicho na wszyysko mu pozwalać co tylko chce najlepiej się nie odzywać to pewnie będzie dobrze ale ja jestem sama strasznie czuje się samotna potrzebuje zeby był ze mną blisko potrzebuje rozmowy przyjaciela, bliskości 😕 nie wiem co robić ! Czy jeszcze się uda coś zrobić??
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.