Witam, mam 32lata jestem mama 4 letniego syna. Z jego tata byłam 5 lata i rozeszliśmy się. Po 1,5 r postanowiliśmy wrocic do siebie. Mój partner nagle zaczal interesować się moja przeszłością i zaczal ja rozdrabniać od mojego 17r życia. Uważa ze jestem patologia bo jak mogłam chodzic na imprezy , pic na nich czy popalać papierosy. Pyta o moich byłych chłopaków, jak mowie ze miałam jednego to nie wierzy. Policzył razem z kolegami których zaprosiłam na wesele czy jakaś imprezę czy tylko się spotkałam koleżeńsko ze miałam 22 facetów. Nie dociera ze to tylko znajomi przez 17 lat i nic mnie z nimi nie łączyło. Nie dociera ze kolega z klasy, podwórka czy spotkania z portalu randkowego gdzie tam go poznałam . Mówi ze mam straszna przeszłość i nie mam szacunku do samej siebie. Kiedy mnie obraził słownie to nie chciałam Zebt mnie przytulił dotykał a jego pani psycholog powiedziała ponoć ze mam problem psychiczny ze sobą.